wersja dla słabowidzących

Jeszcze o 4 czerwca.

Materiał samorząd.pap

Zwycięstwo Solidarności w wyborach 4 czerwca 1989 roku oznaczało możliwość reaktywowania samorządu terytorialnego. Pierwsze ustawy dotyczące funkcjonowania administracji lokalnej wyszły ze zdominowanego przez niekomunistycznych parlamentarzystów Senatu.

Postulaty dotyczące odbudowy samorządu terytorialnego pojawiły się już w Deklaracji I Krajowego Zjazdu Krajowego NSZZ „Solidarność” z września 1981 roku. Podkreślano wówczas konieczność powstania autentycznego samorządu terytorialnego, z organami wybranymi także spośród kandydatów wysuniętych przez organizacje społeczne, a także grupy obywatelskie.

Zdaniem związku, samorządy terytorialne powinny dysponować prawem do prowadzenia działalności gospodarczej, a dla realizacji zadań posiadać osobowość publiczno-prawną oraz możliwość uzyskiwania samodzielnie środków finansowych (podatki lokalne).

Kwestia reaktywowania samorządu terytorialnego pojawiła się także w tracie rozmów Okrągłego Stołu (szefem grupy roboczej ze strony opozycji był prof. Jerzy Regulski) oraz w trakcie kampanii w czerwcu roku 1989.

W oficjalnym programie wyborczym „Solidarności”, w dziale poświęconym prawom obywatelskim, jedna z części dotyczyła samorządu miast i gmin. Powtórzono, iż ważnym krokiem do demokracji jest „odtworzenie autentycznego samorządu”.

Podkreślono, że samorząd musi być wyłącznym gospodarzem swego terenu, całkowicie oddzielonym od administracji państwowej, rady muszą być wybierane w wolnych wyborach i dopiero spełnienie tych warunków nada sens posiadaniu własnego mienia i własnych finansów. Dodano, że administracja samorządowa powinna być chroniona przed ingerencją województw i władz centralnych.

Pakiet ustaw przygotowujących pierwszy etap reformy samorządowej był pierwszą inicjatywą ustawodawczą wolnego Senatu, składającego się głównie z parlamentarzystów związanych z Solidarnością. W błyskawicznym tempie kilku miesięcy powstały ustawy: o samorządzie terytorialnym, ordynacja wyborcza do rad gmin, ustawa o pracownikach samorządowych, o zmianach w konstytucji, a także przepisy wprowadzające nowy system, a wśród nich również regulacje dotyczące uwłaszczenia gmin.

W wielu komentarzach twórcy polskich reform samorządowych zwracali potem uwagę, że nie wszyscy w Solidarności przykładali wystarczającą uwagę do kwestii odbudowy samorządu terytorialnego.  

Prof. Regulski, pierwszy przewodniczący senackiej komisji samorządu terytorialnego i pełnomocnik rządu do spraw wdrażania reform samorządowych w roku 1990, w jednej z wypowiedzi o Okrągłym Stole stwierdził m.in.: „Wszyscy myśleli, że samorząd to jakieś komitety osiedlowe, więc wpakowali nas do podstolika ze skautami i działkowcami”.

W tym samym czasie w innym komentarzu podkreślał jednak, że utworzenie samorządu w Polsce było możliwe tylko dzięki Solidarności, nawet jeżeli jego rozwój już następował niezależnie od niej, a nawet w niektórych okresach był w wyraźnym konflikcie z polityką związku.